Stwierdzenie, że podróż zajęła tylne siedzenie w 2020 roku, jest prawdopodobnie niedopowiedzeniem roku.
Chociaż niektóre granice były od czasu do czasu otwarte, z pewnością kupowanie biletów lotniczych i zakwaterowania z góry było dużym ryzykiem, chyba że było to w pełni refundowane. Mając duże nadzieje na zdobycie kontroli nad wirusem w 2021 roku, jestem pewien, że branża podróżnicza i hotelarska kitesurfingu odbije się z zemstą, gdy głodni podróży kitesurferzy ponownie zaczną planować swoje kitesurfingowe wycieczki.
A mówiąc o wycieczkach kite'owych, czy zastanawiałeś się, jaki sprzęt zabrać ze sobą na następny? Mam misję, aby podróże kitesurfingowe były dostępne i niedrogie dla każdego, kto chce zejść z utartych szlaków i zrób to sam. Jednym małym krokiem w tym kierunku jest upowszechnienie podzielonych kiteboardów w 2021 roku.
Split kiteboardy na wycieczki kite
Zaleta podzielonego kiteboardu jest natychmiast widoczna. Deska dzieli się na pół, dzięki czemu zmieści się w walizce lub torbie marynarskiej, a nie w standardowej torbie golfowej, którą przyzwyczailiśmy się nosić ze sobą podczas naszych wycieczek. Nie tylko jest to o wiele łatwiejsze w podróży, gdy przenosisz się z lotniska do kite spot, ale z czasem możesz zaoszczędzić dużo pieniędzy, sprawdzając zwykły bagaż zamiast sprzętu sportowego w cenie premium.
Jaki kiteboard typu split kupić w 2021 roku?
Jeśli uważasz, że podzielony kiteboard brzmi jak dobry pomysł, wszystko, co musisz zrobić, to wymyślić, z którą marką wybrać. Dzielone deski istnieją już od jakiegoś czasu, a marki miały czas, aby podnieść wydajność do podobnego poziomu normalnego twin tip. Nie są tanie - nie znajdziesz nowego poniżej 500 funtów, ale jeśli rozłożysz koszt na kilka wycieczek, szybko się zepsujesz.
Szlachetny NHP Split
Nobile to eksperci od desek, a także OG, jeśli chodzi o split kiteboardy. Mają w swoim składzie podzieloną deskę dłużej niż ktokolwiek inny i spisują się cudownie z tego, co widziałem. Mają również sprytny montaż bez śrub, co oznacza, że nigdy nie będziesz musiał się martwić o dokręcenie śrub lub przyniesienie zapasowych.
Kiteboardy dzielone Kitelement
Ci faceci specjalizują się w dzielonych deskach i mają ich pełną gamę. Wyróżniają się od reszty tym, że podział jest linią prostą, a nie falą. Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że to rozwiązanie zapewnia mniejszą sztywność, ale Sam tego próbowałem i mogę z całego serca za to ręczyć. Możesz jeździć na tych deskach mocno, a one wytrzymują. Model reolve to także jedyna deska dzielona, na której można zamontować buty.
Wycieczka Flysurfer
Dobrze wyglądająca deska z podzielonym wzorem, która wygląda jak ulepszenie ich poprzedniego modelu; Flysplit. Trip używa podobnego systemu bez śrub, co Nobile i wygląda na ogień.
Krajalnica Shinna
Slicer to w rzeczywistości ta sama deska, co Flysurfer Trip. Występuje w różnych rozmiarach, ale jeśli obserwujesz je obok siebie, z pewnością wyglądają identycznie i mają identyczny kształt. Więc domyślam się, że tablica jest czymś w rodzaju opatentowanego rozwiązania z własnym oznaczeniem, ale białe etykiety są szeroko stosowane w branży kitesurfingu ze względu na małe wyniki sprzedaży i koszty innowacji, więc nie jestem osobą, która wskazuje palcem.
Koncepcja X
Odrobina projektu z pasji z ciekawym designem. Concept X wygląda całkiem nieźle, ale okazało się, że jest bardzo śliski, a montaż jest najbardziej uciążliwy. Nie jest to płyta o wysokiej wydajności, ale jest jedną z tańszych na liście.
RRD Fifty Fifty
Włoska marka latawców numero uno; RRD miało podzieloną deskę kilka lat temu, ale od tego czasu usunęło ją ze swojego składu. Wyglądał podobnie do reszty, używając podziału w kształcie fali. Jeśli możesz znaleźć używany, może to być dobra opcja. Oto recenzja tego autorstwa Kiteworld Mag.
A co z podzielonymi tablicami i dużymi markami?
Dlaczego nie wszystkie marki oferują w swoim asortymencie tablicę dzieloną? Może w tak niszowym modelu nie ma wystarczającej ekonomii skali, a może tak, że nie chcą podkopać działalności wynajmu centrów i szkół, z którymi mają umowy umowne? Tak czy inaczej, jest interesujące, że żadna z głównych marek nie produkuje podzielonego kiteboardu, nawet jeśli jest on w zasięgu ich zespołów badawczo-rozwojowych.
Jak myślisz – czy w 2021 roku zobaczymy więcej splitów? A może wszyscy przerzucimy się na foki i skrzydła w samą porę, by kitesurfing trafił na igrzyska olimpijskie?